25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy
25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy – polski dramat sensacyjny z 2020 roku w reżyserii Jana Holoubka, powstały na podstawie scenariusza Andrzeja Gołdy. Film opisuje sprawę Tomasza Komendy (odtwórca roli – Piotr Trojan), który niesłusznie został skazany za gwałt i zabójstwo 15-letniej dziewczyny na karę 25 lat pozbawienia wolności. Po 18 latach pobytu Tomasza Komendy w zakładzie karnym prokuratorzy i policjant postanowili odkryć prawdę stojącą za zagadkową sprawą zatrzymanego[1]. Film odniósł sukces artystyczny i komercyjny, zbierając do połowy października 2020 roku widownię liczącą 600 tysięcy widzów oraz otrzymując cztery statuetki podczas Koszalińskiego Festiwalu Debiutów Filmowych „Młodzi i Film”, a także siedem Orłów, w tym za najlepszą reżyserię i najlepszą główną rolę męską. ObsadaRole główne
Źródło: Filmpolski.pl[1]. Role drugoplanoweProdukcjaScenarzystą 25 lat niewinności był dziennikarz Andrzej Gołda. Gdy Tomasz Komenda w 2018 roku wyszedł na wolność po uniewinnieniu, Gołda próbował się z nim skontaktować. Początkowo, jak podkreślał scenarzysta, Komenda „był nieufny i nie chciał tej historii widzieć na ekranie”[3]. Zbierając wspomnienia Komendy z pobytu w więzieniu, scenarzysta uzupełnił je własną wiedzą o realiach więziennych, wskutek czego „szereg zdarzeń jest wykreowany, ale zgodny z tym, co się wydarzyło”[3]. Gołda podkreślał, że „chodzi tutaj bardziej o prawdę emocjonalną i psychologiczną bohatera, niż detaliczne pokazywanie szczegółów”[3]. Reżyser filmu, Jan Holoubek, pracował przedtem nad serialem telewizyjnym Rojst i nie miał doświadczenia w realizacji filmów pełnometrażowych. Holoubek opisywał cel swojego debiutu fabularnego następująco:
Główną rolę Tomasza Komendy zagrał specjalizujący się dotąd w rolach drugoplanowych aktor Piotr Trojan. Wyłoniony on został podczas internetowego castingu z reżyserem. Później sceny z kandydatami do roli odgrywała Agata Kulesza, której Holoubek zaproponował – ku jej zaskoczeniu – rolę matki oskarżonego[5]. Film zrealizowany został na terenie Warszawy, Zabrza oraz Wrocławia. Kazik Staszewski nagrał piosenkę promującą film – singiel „25 lat niewinności”, który w sierpniu 2020 roku w serwisie internetowym YouTube miał ponad dwa miliony wyświetleń[6][7]. OdbiórFilm 25 lat niewinności odniósł sukces komercyjny i artystyczny. Na ten pierwszy składała się wysoka frekwencja kinowa. Już w ciągu pierwszego weekendu od premiery film zgromadził w kinach ponad 125 tysięcy widzów[8]. Do połowy października 2020 roku 25 lat niewinności łącznie obejrzało około 600 tysięcy widzów[9]. Piotr Guszkowski z „Gazety Wyborczej” chwalił kreacje Agaty Kuleszy oraz Piotra Trojana. Zdaniem Guszkowskiego Trojan wiarygodnie wcielił się w postać, w której oczach „gaśnie nadzieja, odbierana za każdym razem, gdy tylko Komenda zdąży uwierzyć, że koszmar wreszcie się skończy”[10]. Barbara Hollender na łamach „Rzeczpospolitej” pisała, że Holoubek stworzył „bolesny, surowy film”, a zarazem „opowieść o systemie sprawiedliwości, ale też o relacji matki i syna, która pozwoliła im przetrwać wieloletnią traumę”[11]. Paweł Piotrowicz z portalu Onet.pl twierdził, że: „Film wciąga od pierwszych minut, nakręcony jest z werwą i polotem, nie brakuje w nim scen poruszających i brutalnych”[12]. Michał Piepiórka z portalu Bliżej Ekranu pisał, iż ewentualną wadą filmu jest brak silniejszego zaakcentowania tła społecznego, które uczyniło Komendę kozłem ofiarnym: „Dla niektórych ludzi przez niemal 20 ostatnich lat nic się nie zmieniło – nie skorzystali oni na rozwoju gospodarczym, nie zauważyli wstąpienia do Unii, w żaden sposób się nie dorobili. Takich osób nie stać na dobrego adwokata, który odpowiednio zweryfikuje dowody i nie pozwoli zaszczuć swojego klienta pod dyktando policji”[13]. W tym sensie „otrzymujemy raczej mocną i emocjonalną historię osobistego dramatu, a nie film bezpardonowo oskarżający system sprawiedliwości”[13]. Bardziej krytyczny wobec filmu Marcin Prymas z magazynu Pełna Sala przyrównał 25 lat niewinności do filmów biograficznych taśmowo tworzonych przez TVN pod szyldem Prawdziwe historie: „To inscenizacja, zbiór z różnych powodów istotnych, lecz niespecjalnie ze sobą powiązanych narracyjnie scen, tudzież po prostu wierna adaptacja faktów”[14]. Tomasz Raczkowski z portalu Film.org.pl podsumowywał, że twórcy filmu: „Oddają symboliczną sprawiedliwość Komendzie, a nawet jeśli są dość zachowawczy (by nie powiedzieć przesadnie ostrożni) w krytyce systemu, który go zniszczył, to po seansie na pewno nie wychodzi się z kina mniej wyczulonym na możliwość krzywdy wyrządzanej jednostce przez patologiczny aparat państwowy”[15]. Nagrody i nominacje
Miniserial
Na podstawie filmu powstał również czteroodcinkowy miniserial o tym samym tytule, którego premiera miała miejsce 24 stycznia 2021 roku w serwisie Player.pl[20][21]. Zobacz teżPrzypisy
Linki zewnętrzne |