Długa noc (film)
Długa noc – polski psychologiczny film wojenny z 1967 roku w reżyserii Janusza Nasfetera, na podstawie powieści Noc Wiesława Rogowskiego. Treścią filmu są dylematy mieszkańców pewnego domu w okupowanej Polsce podczas II wojny światowej, gdzie jeden z domowników zostaje zdemaskowany jako współpracownik oddziału partyzanckiego i jako osoba przechowująca Żyda. Długa noc była jednym z najstarszych półkowników – filmów, których rozpowszechnianie uniemożliwiła cenzura prewencyjna w okresie rządów komunistycznych. Zrealizowany w aurze nastrojów antysemickich, film Nasfetera nie był dopuszczany do wyświetlania aż do 1989 roku. FabułaAkcja filmu toczy się w czasie niemieckiej okupacji Polski podczas II wojny światowej, w 1943 roku, w ciągu jednej doby. Właścicielka pewnego domu, Piekarczykowa, opłakuje nagłą śmierć męża, którego trumna ma niebawem zostać wyniesiona. W bólu wspiera ją córka Marta, skrycie zakochana w lokatorze Korsaku. W domu zamieszkuje też Katarzyna, mężatka z jednym dzieckiem; jej mąż został wywieziony przez hitlerowców. Pod pretekstem pomocy regularnie odwiedza ją szwagier Józef Katjan. Niespodziewanie w miasteczku zostaje ogłoszona godzina policyjna od szóstej wieczorem do południa następnego dnia – akurat wtedy, gdy Korsak zamierza dostarczyć broń partyzantom[2]. Podczas jazdy powozem Korsak bezskutecznie próbuje przekonać Katjana, by ten ominął blokady zastawione przez żandarmów, po czym wdaje się z nim w bójkę. Ostatecznie obaj zawracają do domu, a po powrocie Korsak każe skłamać Katjanowi przed resztą domowników, że poszło o Katarzynę[3]. Podczas gdy Korsak wchodzi na wyższe piętro domu, Marta i Katarzyna Katjanowa odkrywają, że w swoim pokoju Korsak ukrywał Żyda. Przypadkowe odkrycie zbiega prowokuje zażartą kłótnię między mieszkańcami[2]. Katjan i Piekarczykowa skłaniają się ku wydaniu przybysza, podczas gdy Marta i Katarzyna nie chcą do tego dopuścić[4]. Zanim mieszkańcy dojdą do porozumienia, co zrobić z Żydem, ten wraz z Korsakiem ucieka pod osłoną nocy w głąb lasu[2]. Wiadomość o zniknięciu niechcianego przybysza nie uspokaja jednak domowników. Piekarczykowa przeszukuje siennik, gdzie ukrywał się Żyd, w poszukiwaniu złota. Katjan z kolei dopuszcza się gwałtu na Katarzynie[5]. Zhańbiona Katarzyna wraca do Marty i prosi ją o zgaszenie lampy. Marta, domyśliwszy się, co się stało, zanosi się płaczem[6]. ObsadaŹródło: Filmpolski.pl[1]
ProdukcjaPrace przygotowawczeW 1961 roku Wydawnictwo Lubelskie opublikowało debiutancką powieść Wiesława Rogowskiego pt. Noc, osadzoną na Lubelszczyźnie[7]. Rogowski już wtedy opisywał czyny antysemickie wśród Polaków na prowincji, daleko przed książkami Jana Tomasza Grossa: „wykorzystywanie potrzebujących pomocy Żydów, ograbianie ich i bezpardonowe pozbywanie się kłopotu – wymawianie schronienia, mordowanie lub wydawanie Niemcom”[8]. W drugiej połowie lat sześćdziesiątych XX wieku, dzięki poradzie Jerzego Niemianowskiego i Aleksandra Forda, Nocą zainteresował się reżyser Janusz Nasfeter[9]. Nasfeter osobiście napisał scenariusz na motywach książki Rogowskiego latem 1966 roku. Asekuracyjnie reżyser usunął wątek tułaczki Żyda Jakuba po ucieczce z getta lubelskiego, przeniósł czas akcji na zimę i ograniczył go do kilkunastu godzin. O ile Żyd stanowił centralną postać powieści, u Nasfetera stał się jedynie katalizatorem burzliwych wydarzeń w prowincjonalnym domu[10]. Joanna Preizner twierdziła po latach, że owe zmiany były konieczne, żeby w ogóle można było myśleć o rozpoczęciu prac nad filmem:
28 października 1966 roku Komisja Ocen Scenariuszy rozpatrzyła pozytywnie scenariusz Nasfetera, jednogłośnie decydując o skierowaniu projektu Długiej nocy do realizacji[12]. ProdukcjaDługa noc powstała w Zespole Filmowym „Studio” pod kierownictwem artystycznym Aleksandra Forda, w atelier Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu[1]. Kierownikiem produkcji filmu był Marceli Nowak[1]. Zdjęcia do filmu zrealizował Antoni Nurzyński, który w celach dramaturgicznych posługiwał się przede wszystkim zbliżeniami na twarze postaci[13][13]. Jako plener do Długiej nocy wybrano miejscowość Wyszogród pod Warszawą[13]. Ze względu na warunki pogodowe kożuchy nosili nie tylko członkowie obsady, ale również członkowie ekipy filmowej[13]. Krystyna Garbień w relacji z produkcji dla „Filmu” pisała, że ekipa filmowa miała „dobrą taśmę i dobry sprzęt”[13]. Scenografię wykonał Jerzy Skrzepiński, a kostiumy uszyła Jolanta Komorowska. Montażem nagranego materiału zajął się Roman Kolski[13]. Kolaudacja i zakaz rozpowszechnianiaKolaudacja Długiej nocy odbyła się kilka dni po wybuchu wojny sześciodniowej, w której państwa bloku wschodniego wsparły arabskich agresorów przeciwko wojskom Izraela. Reakcja władz PRL-u była narzucona przez Związek Radziecki; w kraju wybuchły odgórnie podsycane nastroje antysemickie[14]. Podczas kolaudacji komentatorzy byli zbulwersowani sceną, w której Katarzyna odkrywa ukrywającego się za kotarą Żyda i wykrzykuje w przerażeniu „Żyda chowa. Śmierć na nas sprowadzi”[15]. Wiceminister kultury i sztuki Tadeusz Zaorski, zamykając kolaudację, nie przyjmował przesłania filmu i wyraził opinię, że „jest znacznie więcej tych Polaków, którzy oddali swe życie za ratowanie Żydów niż tych, którzy Żydów wydawali”[16]. Końcowa sekwencja kulminująca w gwałcie na Katarzynie dodatkowo pogorszyła sytuację. Zaorski kwitował jej traumatyczne przeżycie jako zepchnięcie filmu „w rejon odczuć wewnętrznych”[16]. Choć film początkowo planowano mimo wszystko dopuścić do rozpowszechniania, zainteresowanie prasy Długą nocą stopniowo wygasało. Okazało się, że film w trakcie rządów komunistycznych nigdy nie miał zostać wyświetlony. Z kolportowanej w drugim obiegu wydawniczym listy półkowników wynikało, że Długa noc znalazła się wśród odgórnie najbardziej priorytetowo zakazanych filmów, zaraz po Diable (1972) Andrzeja Żuławskiego i Rękach do góry (1968) Jerzego Skolimowskiego[17][18]. Dopiero 30 października 1989 roku, podczas transformacji ustrojowej Polski, Długa noc miała swoją premierę w Łódzkim Domu Kultury[14]. Nasfeter w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” w 1992 roku twierdził, że Długą noc uznawał za swoje najwybitniejsze dzieło, a także najbardziej osobiste w jego karierze:
ZnaczenieDługa noc jest wskazywana jako drugi – po utworze Ósmy dzień tygodnia (1958) Aleksandra Forda – najdłużej przetrzymywany przez cenzurę film pełnometrażowy w historii kinematografii Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej[20]. Już w 1992 roku była nazywana w prasie „ostatnim półkownikiem” okresu 1945–1989 (określenie autorstwa Katarzyny Bielas z „Gazety Wyborczej”)[21]; miano to ostatecznie przypadło filmowi Jacka Butrymowicza Kwiat paproci (1972), odnalezionemu w 2009 roku[22]. Jak jednak zauważyli Aránzazu Calderón Puerta i Tomasz Żukowski, Długa noc nie zdobyła popularności porównywalnej z wieloma innymi polskimi półkownikami i została zapomniana zarówno przez widownię, jak i krytyków. Na ów stan rzeczy mogło wpłynąć dotknięcie wciąż drażliwego tematu antysemityzmu na ziemiach polskich: „Historia recepcji Długiej nocy i Przy torze kolejowym[a] – a właściwie jej braku – wydaje się tym bardziej znacząca, że tak zwanym półkownikom poświęca się od początku lat dziewięćdziesiątych bardzo dużo uwagi”[23]. Paweł Jaskulski ocenił Długą noc jako „straconą szansę kina polskiego, a już na pewno największą straconą szansę w karierze Janusza Nasfetera”, dotąd utożsamianego wyłącznie z filmami dla młodzieży[24]. Jaskulski dodał, że Długa noc zasługuje na przywrócenie jej „należytego miejsca w historii polskiego kina”, zwłaszcza w kontekście dużo późniejszych filmów Pokłosie (2011) Władysława Pasikowskiego i Idy (2013) Pawła Pawlikowskiego[25]. Uwagi
Przypisy
Bibliografia
Linki zewnętrzne
Information related to Długa noc (film) |