KZ Dürrgoy
KZ Dürrgoy − niemiecki obóz koncentracyjny położony w południowej części Wrocławia, przy Strehlener Chaussee czyli Szosie Strzelińskiej (dzisiejsza ul. Bardzka), na osiedlu Dürrgoy (Tarnogaj), naprzeciw Cmentarza Ducha Świętego. Historia obozuObóz powstał z przekształcenia dawnego obozu dla jeńców francuskich z okresu I wojny światowej; został założony z inicjatywy dowódcy SA na Śląsku, Edmunda Heinesa 28 kwietnia 1933 roku[1], a rozwiązany 10 sierpnia tego samego roku. Początkowo skierowano do niego około 200 osób, potem przez cały czas miały miejsce nowe aresztowania i zwolnienia. Przetrzymywano tu od ośmiuset do tysiąca socjaldemokratów (SPD), komunistów (KPD) i niemieckich duchownych wyznania mojżeszowego. Wśród więźniów obozu na Tarnogaju byli m.in. Hermann Lüdemann[1] (prezydent Prowincji Dolny Śląsk, SPD), Fritz Voigt (były prezydent policji we Wrocławiu, SPD), Karl Mache (burmistrz Wrocławia, SPD), Wilhelm Winzer (były radny miejski Wrocławia, SPD), Paul Löbe (przewodniczący Reichstagu, SPD) i Ernst Eckstein (SPD). Więźniowie pracowali w nieistniejących dziś zakładach chemicznych „Silesia”, położonych nieopodal. Osadzeni byli poddawani wielokrotnym pobiciom i torturom[1]. Obóz należał do grupy tzw. „dzikich” obozów koncentracyjnych, jakich wiele powstało w tym czasie w Niemczech. Zorganizowane były one najczęściej w tymczasowych barakach lub wagonach kolejowych z wykorzystaniem tanich materiałów dostępnych na miejscu; organizacja obozu Dürrgoy trwała tylko dwa tygodnie. Sprawa „dzikich” obozów i sposobu traktowania osadzonych w nich więźniów wyszła na światło publiczne stosunkowo szybko i pod naciskiem opinii publicznej (z którą naziści się wówczas jeszcze trochę liczyli) zostały one zlikwidowane. De facto oznaczało to jednak swoistą centralizację systemu represji i przeniesienie więźniów w inne miejsca. KZ Dürrgoy zamknięto 10 sierpnia 1933, a ostatnich 343 więźniów przewieziono pociągiem specjalnym do obozu Esterwegen, położonego niedaleko Osnabrück (północne Niemcy, przy granicy holenderskiej). W barakach które pozostały po obozie urządzono schronisko dla bezdomnych. Dziś na miejscu obozu i fabryki „Silesia” znajduje się utworzone po wojnie wysypisko gruzu, zwane Wzgórzem Gajowym. PrzypisyBibliografia
Linki zewnętrzne
|