Roszczenia terytorialne na AntarktydzieNa mocy art. 4 Traktatu Antarktycznego, który wszedł w życie w 1961 r., żadne z państw nie może zgłaszać w czasie obowiązywania traktatu roszczeń terytorialnych do obszarów znajdujących się na południe od 60°S. Jednak roszczenia, które zostały zgłoszone przed wejściem w życie traktatu nie zostały nim ani anulowane, ani negowane – przed wejściem postanowień Traktatu w życie roszczenia do fragmentów Antarktydy i wysp przyległych zgłosiło 7 państw: Argentyna, Australia, Chile, Francja, Norwegia, Nowa Zelandia i Wielka Brytania (z 12 państw założycielskich). Traktat zawarty został bezterminowo, lecz zgodnie z art. 12 w każdej chwili może zostać zmieniony za jednomyślną zgodą stron pełnoprawnych[1]. Po 30 latach obowiązywania (czyli od 1991 r.) możliwe jest zwołanie konferencji tych stron mogącej wprowadzić zmiany większością głosów, dotychczas zmiany takie nie nastąpiły[2]. Większość z omawianych terytoriów to sektory Antarktydy wyznaczone przez południki, tworzące wycinek koła ciągnący się od bieguna południowego aż po 60° szerokości geograficznej południowej. Wyjątek stanowi terytorium Norwegii, która w 1930 r. zdefiniowała tylko wschodnie i zachodnie granice swojego obszaru roszczeń (południowa i północna granica nie zostały zdefiniowane[3]). Norwegia rości także sobie prawo do innego terytorium antarktycznego, niewielkiej Wyspy Piotra I. Roszczenia terytorialne Chile, Argentyny i Wielkiej Brytanii częściowo się nakładają. W latach 1939–1945 III Rzesza rościła sobie prawa do części terytorium Ziemi Królowej Maud, zwanego Nową Szwabią[4]. Roszczenia terytorialne
Historyczne roszczenia
Możliwe roszczeniaZgodnie z postanowieniami układu podpisanego 30 kwietnia 1991 r. w Madrycie, rozszerzającego zawieszenie roszczeń terytorialnych do 2041 r., po tym czasie roszczenia do terytorium Antarktydy mogą zgłaszać:
Przypisy
|