Szpital sióstr diakonis przy ul. Karola Libelta w Poznaniu
Szpital sióstr diakonis przy ul. Karola Libelta w Poznaniu – ewangelicki szpital pełniący także funkcję domu macierzystego diakonis (niem. Diakonissenhaus, Diakonissenmutterhaus[1]), usytuowany na rogu ówczesnej Königsstrasse i Wallstrasse (późniejsze ulice Libelta i Kościuszki) w Centrum Poznania. Nazywany także zakładem diakonis (niem. Diakonissenanstalt)[2]. Szpital funkcjonował do 1 września 1911. Budynek został zniszczony podczas II wojny światowej. HistoriaPod koniec lat 60. XIX wieku niemiecka siostra diakonisa Johanna Bade poszukiwała w Poznaniu odpowiedniego terenu nadającego się pod budowę nowego szpitala, który jednocześnie miał pełnić rolę domu macierzystego sióstr diakonisek. Siostry diakonisy ogłosiły zbiórkę pieniędzy, w którą zaangażowała się Rada Miasta, banki i ewangelickie parafie z Prowincji Poznańskiej[3]. W 1869 roku siostry diakonisy zakupiły parcelę przy Königsstrasse wskazaną przez im prawdopodobnie przez Wilhelma von Treskowa[4]. W 1874 roku rozpoczęto prace budowlane[3]. Przewodniczącym komisji budowlanej był pastor parafii St. Pauli (św. Pawła) Johannes Schlecht, jego następcą natomiast radca konsystorialny parafii St. Pauli, Max Reichard[4]. 15 grudnia 1875 roku nastąpiło otwarcie szpitala[4], do którego przewieziono chorych z działającego do tej pory zakładu przy ul. Zagórze[3]. W lutym 1876 dokonano poświęcenia budynku[1]. W latach 1882–1883 i ponownie w 1889–1890 gmach szpitala był rozbudowywany. Szpital posiadał własną aptekę i piekarnię. Mógł pomieścić równocześnie do stu chorych. Zakład stosował podział świadczenia usług pielęgnacyjnych w trzech klasach, odpowiadających statusowi majątkowemu pacjentów[3]. Jednakże naczelną ideą placówki było przyjmowanie każdego chorego bez względu na jego stan finansów. Realizacji tej zasady służyły fundacje i zapisy testamentowe, m.in. istniała fundacja cesarza Wilhelma i cesarzowej Augusty, powołana na cześć pary cesarskiej przez Vaterländischer Frauen-Verein (Ojczyźniany Związek Kobiet), opłacająca co roku 600 tzw. dni pielęgnacyjnych. Inne fundacje opłacały łóżka dla chorych wraz z kompletną opieką nad chorym, gdzie ofiarodawca mógł decydować, który pacjent ma być hospitalizowany. Ofiarodawcami takich fundacji byli m.in. Hermann Kennemann, wspólnota parafii St. Pauli w Poznaniu i Posener Militärfrauenverein (Poznański Związek Żon Wojskowych), czy generał Gustav Hermann von Alvensleben[3][5]. 1 września 1911 roku przewieziono wszystkich chorych do nowo powstałego szpitala przy Auguste-Victoria-Strasse (współczesna ul. Grunwaldzka)[3]. Jeszcze w 1911 roku w budynku byłego szpitala powstał specjalistyczny oddział dla umierających kobiet funkcjonujący dotychczas na Zagórzu[4]. Dla uczczenia zmarłej siostry przełożonej Johanny Bade nazwano go Johannenhaus. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości na początku lat 20. XX wieku działał jako szpital diakonisek przy ówczesnej ul. Augusta Cieszkowskiego[6]. W latach 30. XX wieku był oznaczany na planach Poznania jako „stary zakład diakonisek”[7]. Gmach został zniszczony podczas II wojny światowej[3]. Na działce po dawnym szpitalu istnieje współcześnie fragment zabudowań poszpitalnych, położony w podwórzu znajdującym się na tyłach urzędu przy ul. Karola Libelta[3]. Osobny artykuł:OpisCzterokondygnacyjny, trójskrzydłowy budynek szpitala-domu macierzystego diakonis został zbudowany z czerwonej wypalanej cegły. Posiadał ozdobną neogotycką attykę. Był jedną z najokazalszych budowli tego okresu w Poznaniu[3]. Gmach poza funkcją szpitala pełnił także rolę tzw. domu macierzystego sióstr diakonis i był miejscem ich praktyki zawodowej. W 1908 roku szkoła dla przyszłych diakonisek uzyskała prawa przysługujące państwowej szkole pielęgniarskiej. W poznańskim domu przebywało wtedy 436 sióstr[3][4]. Zobacz też
Przypisy
|