Kolejka (zbiorowość)Kolejka – grupa ludzi ustawionych w rzędzie i czekających na obsłużenie w kolejności, w jakiej zostali ustawieni[1]. Niektóre instytucje publiczne prowadzą w sposób sformalizowany oficjalne kolejki oczekujących na dane limitowane świadczenie – np. kolejki mieszkaniowe w urzędach gminy, kolejki oczekujących na świadczenia zdrowotne finansowane przez NFZ. W Wielkiej Brytanii oraz w jej byłych koloniach, kolejki tworzą się na przystankach autobusowych podczas oczekiwania na autobus[2]. Wiąże się to z faktem, że pasażerowie wpuszczani są tylko przednimi drzwiami[3], a kolejność w kolejce może mieć wpływ na wpuszczenie do autobusu (zdarza się, że kierowca nie wpuszcza całej kolejki do autobusu, gdy uzna, że w środku jest już za dużo osób). Automaty kolejkoweZe względu na częste spory i nieścisłości co do kolejności obsługi petenta/klienta coraz powszechniej stosowane są automaty kolejkowe, gdzie o kolejności obsługi decyduje nadany przez automat przy wejściu numer. W przypadku obsługi wielostanowiskowej, przy kolejnych stanowiskach podawany jest kolejny numer klienta/petenta, który może być teraz obsłużony. Urządzenia te często stosowane są w urzędach czy na pocztach. Pierwsze automaty kolejkowe w Polsce zostały uruchomione m.in. na pocztach w Bytomiu, Chrzanowie, Prudniku i Tarnowskich Górach w drugiej połowie lat 90. XX wieku[4]. Kolejki w czasach PRLKolejka w znaczeniu opisywanym powyżej była nieodłącznym elementem codzienności w czasach Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (PRL)[5]. Kryzys gospodarczy i braki w zaopatrzeniu sprawiały, że tam, gdzie pojawiał się potrzebny towar ustawiała się kolejka ludzi chętnych do zakupu. Kolejki te przyjmowały rozmiary niespotykane po tym okresie. W szczególności do historii przeszły kolejki do zakupu mięsa czy wędlin. Kolejki formowały się często już przed dostawą pożądanego towaru. Niejednokrotnie oczekiwanie w kolejkach miało dramatyczny przebieg. W zatłoczonych sklepach, po długich godzinach oczekiwania wśród zmęczonych i rozdrażnionych ludzie dochodziło do konfliktów, przepychanek, awantur, a także wybijania przez napierający tłum szyb w oknach wystawowych. W skrajnych wypadkach interweniowała milicja. W kolejkach stały na zmianę rodziny, grupy sąsiedzkie i pracownicze[6]. W wyniku powszechności zjawiska kolejek wykształciły się formy pomagające w ich organizacji i zarządzaniu. Były to:
Powszechność kolejek sprawiła, że pojawił się zawód tzw. stacza, tj. osoby trudniącej się staniem w kolejkach za inne osoby[6]. Osobny artykuł:W swoistych „kolejkach” (nie polegających jednak na fizycznym oczekiwaniu w jednym miejscu) mieszkaniowych oczekiwano 15–25 lat, podobnie na instalację telefonu[6]. Krócej oczekiwało się na przydział samochodu[6]. Kolejka w kulturzeRóżnego typu formy kolejek prezentowane były w wielu filmach Stanisława Barei, m.in. w Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz czy w serialu Alternatywy 4. Motyw kolejki wykorzystany został także w kilku surrealistycznych skeczach Latającego cyrku Monty Pythona. Motyw kolejki stał się inspiracją do piosenki „Psalm stojących w kolejce” z tekstem Ernesta Brylla (w wykonaniu Krystyny Prońko)[7] oraz do gry planszowej Instytutu Pamięci Narodowej „Kolejka”[8][9]. Przypisy
|