Roman RudkowskiRoman Rudkowski vel Leon Ratomski vel Ludwik Fedorowski, ps. „Gangster”, „Goły”, „Rudy” (ur. 12 maja 1898 w Przemyślu, zm. 14 marca 1954 w Londynie) – oficer Wojska Polskiego, Polskich Sił Zbrojnych i Armii Krajowej, dyplomowany pułkownik pilot służby stałej, dowódca dywizjonu 301, cichociemny. ŻyciorysUczestniczył w konspiracyjnym kursie oficerów piechoty i kawalerii. Po ukończeniu gimnazjum w Stryju w 1914 roku zgłosił się w sierpniu tego roku do oddziałów strzeleckich Józefa Piłsudskiego. Początkowo był szeregowcem w 3 pułku piechoty, a od września służył w konnym oddziale wywiadowczym 2 pułku ułanów. 6 grudnia 1914 roku dostał się do niewoli rosyjskiej, skąd zbiegł 20 lutego 1916 roku. Pracował w polskim biurze wywiadowczym w Moskwie, na Syberii i w Taszkencie, a od lutego 1917 roku w biurze werbunkowym w Kijowie. Od lutego walczył w 6 pułku Ułanów Kaniowskich II Korpusu Polskiego jako wachmistrz, m.in. w bitwie pod Kaniowem. W maju powrócił do pracy w wywiadzie II Korpusu. Zajmował się transferami polskich żołnierzy do Murmańska. Został aresztowany w lipcu 1918 roku przez bolszewików i przewieziony do Piotrogrodu, ale już po 2 dniach zbiegł do Moskwy. W sierpniu ponownie został uwięziony, ale ponownie uciekł i przedostał się do Kijowa. Został skierowany na Kubań, gdzie wstąpił do 4 dywizji Strzelców Polskich. Służył w szwadronie wywiadowczym tej dywizji, m.in. w Odessie. 12 grudnia 1918 roku dostał się do niewoli petlurowskiej (z całym oddziałem), jednak jeszcze przed końcem roku zbiegł i wstąpił do Wojska Polskiego. W szeregach 2 pułku piechoty Legionów był od stycznia 1920 roku dowódcą kompanii karabinów maszynowych w batalionie zapasowym. Brał udział w zajęciu Wilna. W czasie wojny polsko-bolszewickiej był ciężko ranny podczas bitwy pod Cichą Wolą (27 lipca 1920 roku). Pozostał ze swoją kompanią aż do utraty przytomności. Leczył się w szpitalu w Krakowie do listopada tego roku, po powrocie do wojska został adiutantem dowódcy 2 dywizji piechoty Legionów, a od czerwca 1921 roku – adiutantem dowódcy IV Brygady Piechoty Legionów tej dywizji. W okresie od listopada 1922 do stycznia 1924 roku służył w 6 pułku strzelców podhalańskich. Po ukończeniu kursu pilotów w Szkole Pilotów w Bydgoszczy oraz w Oficerskiej Szkole Lotnictwa w Grudziądzu piastował m.in. następujące stanowiska:
W międzyczasie odbył kurs dowódców eskadr i inne kursy w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie, w Centrum Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie i w Wyższej Szkole Lotniczej w Warszawie. We wrześniu 1939 roku dowodził wydzielonym dywizjonem 4 pułku lotniczego (utworzonym z 46 eskadry towarzyszącej i 49 eskadry towarzyszącej)[7] albo był dowódcą bazy w Bydgoszczy[8][9] albo pozostawał w dyspozycji Dowódcy Lotnictwa[5]. Przekroczył granicę polsko-rumuńską 17 września 1939 roku. W październiku dotarł do Francji, gdzie uczestniczył w tworzeniu Polskich Sił Powietrznych we Francji. W grudniu 1939 roku przyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie został wyznaczony na dowódcę jednego z tworzonych tam dywizjonów. Otrzymał numer służbowy RAF 76621[10]. Od 22 lipca 1940 roku przez rok dowodził 301 bombowym dywizjonem Ziemi Pomorskiej. Od lipca 1941 roku służył w Oddziale VI Naczelnego Wodza jako doradca lotniczy, a od marca 1942 roku był kierownikiem referatu łączności lotniczej (operacji zrzutowych) w Wydziale „S” (technicznym) Inspektoratu Polskich Sił Powietrznych. We wrześniu 1941 roku został zaprzysiężony w Oddziale VI NW. Od października 1941 roku był jednocześnie oficerem łącznikowym Oddziału VI NW przy brytyjskim 138 dywizjonie specjalnym. Został przeszkolony w tymże oddziale w zakresie lotnictwa w konspiracji (w czerwcu 1942 roku). W nocy z 7 na 8 listopada 1941 roku odbył pierwszy lot nad Polskę z pierwszym zespołem cichociemnych. W drodze powrotnej samolot (m.in. z powodu braku paliwa) był zmuszony do awaryjnego lądowania w okolicach Ystad, gdzie Rudkowski wraz z załogą został na kilka tygodni internowany[10]. W nocy z 25 na 26 stycznia 1943 roku został zrzucony do kraju w ramach akcji „Brace” dowodzonej przez kpt. naw. Stanisława Króla (zrzut na zapasową placówkę odbiorczą 16 km na północ od Radomia, w okolicy Białobrzegów). Po aklimatyzacji w Warszawie został w lutym 1943 roku mianowany szefem Wydziału Lotnictwa Oddziału III Operacyjnego sztabu Komendy Głównej AK, po płk. Bernardzie Adameckim. W ramach operacji Most II w nocy z 29 na 30 maja 1944 roku poleciał do Wielkiej Brytanii w celu uzgodnienia pomocy lotniczej w czasie planowanego powstania powszechnego. Samolot Douglas Dakota lądował na lądowisku „Motyl”, 18 km na północny zachód od Tarnowa, koło wsi Wał-Ruda. Po upływie 7 minut samolot odleciał do Włoch zabierając ekipę w składzie: mjr Zbigniew Sujkowski „Leliwa”, „Wygoda”, płk Roman Rudkowski, Jan Domański „Bartnicki” – emisariusz Stronnictwa Ludowego. Rudkowski był jednocześnie kurierem od dowódcy AK i Delegatury Rządu na Kraj. Od czerwca 1944 roku Rudkowski był ponownie przydzielony do Oddziału VI Naczelnego Wodza. Ponownie skoczył do Polski w nocy z 16 na 17 października 1944 roku w ramach akcji „Poldek 1” dowodzonej przez por. naw. Stanisława Kleybora (zrzut na placówkę odbiorczą „Mewa” 19 km na południowy wschód od Piotrkowa Trybunalskiego) jako emisariusz szefa sztabu NW z zadaniem rozpoznania sytuacji, w jakiej znalazła się AK po upadku Powstania Warszawskiego. 22 października dołączył do sztabu Komendy Głównej AK i ponownie przejął od płk. Adameckiego dowodzenie Wydziałem Lotnictwa Oddziału III sztabu KG AK. Jego depesze z 22 i 29 października przyczyniły się do formalnego mianowania gen. Leopolda Okulickiego dowódcą AK. Jego zadaniem było m.in. zorganizowanie kolejnej operacji „Most”, w ramach której miał być m.in. ewakuowany z kraju Wincenty Witos (co nie doszło do skutku). Po rozwiązaniu AK prowadził prace związane z likwidacją Wydziału Lotnictwa. 13 marca 1945 roku został aresztowany przez radziecki Smiersz i osadzony w więzieniu w Łodzi. Przekazano go polskim władzom i w sierpniu przewieziono do więzienia mokotowskiego w Warszawie. 20 czerwca 1945 roku Rudkowski napisał memorandum skierowane do marszałka ludowego Wojska Polskiego Michała Rola-Żymierskiego dotyczące zagadnień lotnictwa w komunistycznym wojsku polskim. 20 czerwca 1946 roku śledztwo przeciwko niemu (o udział w nielegalnym związku „Armia Krajowa” mającym na celu obalenie demokratycznego ustroju Państwa Polskiego) zostało umorzone i wyszedł z więzienia. Pracował w prywatnym zakładzie drzewnym „Strug”. Zagrożony kolejnym aresztowaniem ukrywał się przed UB mieszkając m.in. w Krynicy-Zdroju, Szczecinie, Częstochowie i Puszczykowie. W 1949 roku zbiegł z kraju i przedostał się do Londynu, gdzie się osiedlił i gdzie zmarł na atak serca w 1954 roku. Po śmierci został pochowany na cmentarzu w Fulham[11] (North Sheen), lokalizacja grobu ER 36[12]. Awanse
Tytuł oficera dyplomowanego uzyskał 16 września 1944 roku rozkazem NW z 1 września 1944 roku. Ordery i odznaczenia
Życie rodzinneBył synem Augusta, dyrektora kooperatyw okręgu lwowskiego, i Marii z domu Hulak. Był trzykrotnie żonaty: pierwszą jego żoną była Stefania z domu Wallówna, drugą – Jadwiga z domu Ratomska (1901–1982). Z tego małżeństwa miał dwoje dzieci: Danutę[14] albo Annę[19] (ur. 1931) i Zbigniewa Jerzego (ur. 1939). Jadwiga Rudkowska była więziona z dziećmi w ZSRR. Wrócili do Polski w 1948 roku. Roman Rudkowski ożenił się po raz trzeci w 1947 roku z Aliną z domu Głowińską (1° voto Dodacką), z którą miał syna Wojciecha (ur. 1947). Przypisy
Bibliografia
|