Przedwiośnie (powieść)
Przedwiośnie – powieść polityczna Stefana Żeromskiego wydana w 1924 (datowana 1925) w Warszawie w wydawnictwie Jakuba Mortkowicza. Utwór podzielony na trzy części („Szklane domy”, „Nawłoć”, „Wiatr od wschodu”), opowiada o życiu Cezarego Baryki – przedstawiciela młodego pokolenia, urodzonego i wychowanego w carskiej Rosji (Baku), który przybywa do „Polski marzeń”, odrodzonej po I wojnie światowej. Przedwiośnie jest powieścią ukazującą konkretne ówczesne opcje polityczne. TytułMa charakter wybitnie metaforyczny. W dosłownym rozumieniu „przedwiośnie” jest okresem pośrednim pomiędzy zimą a wiosną, kiedy mimo niskich temperatur i wciąż zalegającego śniegu pojawiają się pierwsze oznaki powrotu przyrody do życia. Znaczenie przenośne można rozumieć jako czas, w którym kształtowało się państwo polskie po okresie zaborów, a w kraju panował niepodległościowy entuzjazm[2]. Okolicznością nie bez znaczenia jest, że symbolika oraz ideowa wymowa tytułu pośrednio nawiązuje do powieści E. Zoli Germinal, który w oparciu o podobną ideologię, we francuskim kalendarzu rewolucyjnym również oznaczał miesiąc przedwiośnia. PostaciePoza Cezarym Baryką do ważniejszych bohaterów powieści należą:
Treść i problematyka powieściRodowódUtwór rozpoczyna zwięzły „Rodowód”, stanowiący jak gdyby konspekt powieści. Seweryn Baryka, ojciec Czarka, pochodzący z polskiej szlachty, mimo braków w wykształceniu osiąga wysoki status społeczny carskiego prowincjonalnego urzędnika. Ślub z jego żoną Jadwigą pochodzącą z Siedlec stanowi wynik umowy zawartej przez Seweryna z rodzicami młodej kobiety. Jej skrytym i bezustannym marzeniem jest powrót w rodzinne strony. Cezary jest ich jedynym dzieckiem; rodzice zadbali o jego wykształcenie i zapewnienie mu miłości oraz wszelkich wygód. Głowa rodziny – Seweryn, czuje się patriotą, czerpiąc wszelką wiedzę o Polsce z literatury pięknej; jest też w posiadaniu pamiętnika, zawierającego dowód szlacheckiego pochodzenia rodziny Baryków. Urzędnicza kariera Seweryna zaprowadziła go do Baku, miasta naftowego, gdzie rodzina żyje dostatnio. Część I: Szklane domyCezary Baryka wraz z rodzicami mieszka w rosyjskim Baku. Wybuch I wojny światowej skutkuje powołaniem jego ojca do wojska. Później do Baku dociera rewolucja; w pierwszym okresie Cezary jest nią zafascynowany, jak i manifestacjami, jednakże matka w tym czasie z trudem zdobywa środki do życia, a wkrótce potem zostaje aresztowana i umiera. Następnie Baku na oczach bohatera staje się miejscem rzezi Ormian, dokonanej przez wojsko tureckie i przez miejscowych Azerów. Wśród tych wydarzeń Cezary przypadkiem odnajduje ojca, z którym udaje się w długą i trudną podróż do Polski, ale który umiera w drodze. Sam Cezary dociera do Warszawy, gdzie odnajduje Szymona Gajowca, dawną miłość swej matki. Bohater zdziwiony jest obrazem polskiej biedy i ubóstwa zamiast legendarnych szklanych domów, o których opowiadał mu ojciec przed wyruszeniem w podróż do Polski. W części tej kształtują się późniejsze poglądy bohatera, który do końca opowieści pozostanie socjalistą. Część II: NawłoćBaryka podejmuje studia medyczne, jednakże po wybuchu wojny polsko-bolszewickiej decyduje się wstąpić do wojska. W trakcie walk z sowieckimi komunistami ratuje życie Hipolitowi Wielosławskiemu, z którym się zaprzyjaźnia i od którego otrzymuje propozycję wypoczynku w majątku w Nawłoci. Podczas pobytu na wsi bohater korzysta z miejscowych rozrywek, poznaje też trzy młode panie: Karolinę Szarłatowiczównę (która zakochuje się w Baryce, później zaś zostaje otruta), Wandę Okszyńską (żywiącą do bohatera podobne uczucie) oraz Laurę Kościeniecką (z którą pomimo jej zaręczyn Baryka ma romans). Po skandalicznym zajściu z narzeczonym Laury Cezary wyjeżdża do folwarku w Chłodku, a następnie powraca do stolicy. W części tej autor prezentuje wizję świata polskiej arystokracji oraz związanej z nią wsi folwarcznej. U głównego bohatera tworzy to jaskrawy kontrast dla świata poznanego podczas wojny i w trakcie powojennej tułaczki repatriacyjnej. Część III: Wiatr od wschoduPo powrocie do Warszawy Baryka podejmuje pracę u Szymona Gajowca, przy którym zapoznaje się z jego ideałami i poglądami na przyszłość Polski. W tym samym czasie poznaje też Antoniego Lulka, kolegę ze studiów, wyznającego poglądy komunistyczne. Bohater zostaje zaproszony na spotkanie komunistów, na którym podejmuje z nimi ostrą polemikę – jego argumenty nie spotykają się jednak ze zrozumieniem, a on sam zostaje usunięty z zebrania. Cezary po raz ostatni spotyka się też z Laurą. W końcowej scenie powieści uczestniczy w pochodzie robotników: kiedy drogę zastępują im żołnierze, odłączony od wszystkich Baryka samotnie postępuje naprzód („…Baryka wyszedł z szeregów robotników i parł oddzielnie na ten szary mur żołnierzy…”). ProblematykaPrzedwiośnie prezentuje przemiany, jakim podlega główny bohater. Na początku pierwszej części ukazany jest jako rozpuszczony młody chłopak, nieliczący się z cudzymi potrzebami. Urzeczony nadchodzącą rewolucją, bierze w niej czynny udział. Późniejsze wydarzenia sprawiają, że Baryka stopniowo kształtuje własne poglądy i odkrywa swą tożsamość (także narodową). Symbolizuje to finałowa scena, kiedy idącym w pochodzie robotnikom zastępuje drogę wojskowy kordon – tłum się zatrzymuje, lecz Cezary samotnie kroczy dalej. Żeromski nakreślił w powieści dwie koncepcje zmian w odrodzonym kraju. Pierwsza z nich to wizja Szymona Gajowca – rozwój oparty na pracy i powolnych, rozważnych reformach. Odmienny pogląd prezentuje w osobie Antoniego Lulka, pragnącego przede wszystkim rewolucji komunistycznej w stylu bolszewickim i szczególnie podkreślającego ciężką sytuację robotników. Koncepcję Gajowca autor przedstawia jako lepszy sposób naprawy kraju. Jednocześnie w powieści pojawia się pogląd, że robotnicy, którzy w wyniku rewolucji zdobędą władzę, nie będą w stanie właściwie pokierować państwem.
Stefan Żeromski, fragment artykułu W odpowiedzi Arcybaszewowi i innym
Adaptacje filmowe
Lektura w ogólnopolskiej akcji „Narodowe czytanie” (2018)Powieść została wybrana na lekturę w ramach ogólnopolskiej akcji Narodowe czytanie w edycji na rok 2018. Na potrzeby tego wydarzenia na zlecenie prezydenta Andrzeja Dudy przygotowano skróconą edycję tekstu (jest krótsza od właściwej wersji o ponad 1/3). Skrótów dokonał Andrzej Dobosz. Zabieg ten wywołał krytykę ze strony niektórych nauczycieli licealnych[3]. Przypisy
Linki zewnętrzne
|