Wojskowy Korpus GórniczyWojskowy Korpus Górniczy – formacja wojskowej służby zastępczej utworzona w 1949, zlikwidowana w 1959. Kierowano do niej mężczyzn (młodych poborowych), których uznawano za przeciwników politycznych, niebezpiecznych dla wprowadzanego siłą ustroju komunistycznego w Polsce – w szczególności byłych członków organizacji niepodległościowych i antykomunistycznych (m.in. Armia Krajowa, Narodowe Siły Zbrojne itp.), synów przedwojennej inteligencji i tzw. kułaków.[1] Służba ta miała charakter pracy przymusowej. PoczątkiOd początku 1945 roku Armia Czerwona z zajmowanego Śląska wywoziła tysiące górników (od 20 do 30 tysięcy[2]). Dużą ich część stanowili obywatele polscy. Brak wykwalifikowanej kadry spowodował lukę w gospodarce i znacząco obniżył wydobycie węgla. Władze komunistyczne próbowały początkowo uzupełnić te braki pracą więźniów kryminalnych i niemieckich jeńców wojennych (około 50 tysięcy). Jednak w 1949 roku powstała Niemiecka Republika Demokratyczna i jeńcy zostali zwolnieni do domów. Problem braku rąk do pracy powrócił. Próbowano go rozwiązać poprzez ogłoszenie możliwości dobrowolnego wstępowania do batalionów górniczych. Jednak odzew był dość niewielki i komuniści wprowadzili bardziej systematyczne rozwiązania. Wojskowe Bataliony PracyWładze komunistyczne chciały rozwiązać dwa problemy: brak górników i element niepewny politycznie. 5 sierpnia 1949 Szef Głównego Zarządu Polityczno-Wychowawczego generał Edward Ochab wydał rozkaz nr 036/GZPW skierowania dodatkowych 4000 poborowych bez przeszkolenia i bez broni do wytypowanych kopalni[3]. Bataliony nie były formacjami stricte wojskowymi, a były jedynie organizowane przez wojsko. Ich podstawowym zadaniem była praca przy wydobyciu węgla. Pierwsze cztery bataliony powstały 15 października 1949. W tym dniu pierwszy z nich przybył do Brzeszcz koło Oświęcimia. Historycy podają, że liczebność WBP w tym czasie wynosiła 4621 żołnierzy. Na wiosnę 1950 roku było już dziesięć batalionów, podporządkowanych dowództwu Okręgu Wojskowego w Krakowie. W kwietniu 1950 roku, Ministerstwo Obrony Narodowej wydało rozkaz powołujący kierownictwo Batalionów Pracy w Katowicach. Dowódcą został major Cynkin, zastępcą do spraw politycznych kapitan Margules[4]. Rok później Prezydium Rady Ministrów wydało uchwałę dotyczącą organizacji i przeznaczenia Batalionów Zasadniczej Służby Wojskowej. Powszechna Organizacja „Służba Polsce” (SP) miała od tej pory posiadać pion BZSW. Komendant SP otrzymał rozkaz organizacji 9 batalionów i wcielenia do nich 11 tysięcy żołnierzy. W tym momencie BZSW zaczęły posiadać niejako podwójne dowództwo co wywołało kolejne zmiany: na jesień 1951 roku MON wydał rozkaz, którym powołał przy Komendzie Głównej SP kierownictwa Jednostek ZSW. Dowódcą został major Samuel Lewin. Jednocześnie utworzono kolejne dwie Brygady Pracy ZSW, w Katowicach i w Chorzowie. Rozkaz nr 008 marszałka Polski Konstantego Rokossowskiego, z dnia 1 lutego 1951 roku wprowadzał dokładne zasady wcielania do WBP. Miało być ono prowadzone w ramach odbywania zasadniczej służby wojskowej. Jednak na podstawie specjalnej selekcji, prowadzonej także przez Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznego oraz aktywistów i konfidentów partyjnych, nieprawomyślnych poborowych kierowano do pracy w kopalniach węgla kamiennego, kopalniach rud uranu, a także do kamieniołomów.
Konstanty Rokossowski, Marszałek Polski, Tajny rozkaz nr 008 z dnia 1 lutego 1951 roku
W następnych latach powstawały kolejne bataliony, ich liczba przekraczała dwieście a pracowało w nich w sumie około 31 tysięcy żołnierzy[5]. Po likwidacji „Służby Pracy” jednostki zastępczej służby wojskowej (pracy) przekształcono w podległy bezpośrednio Ministrowi Górnictwa Wojskowy Korpus Górniczy. Przemianowano również bataliony pracy i odtąd nosiły one nazwę „wojskowe bataliony górnicze”. Rok 1955 przyniósł kolejne zmiany. Na mocy uchwały Prezydium Rady Ministrów Nr 815 z 15 października 1955 utworzono Wojskowy Korpus Górniczy[6]. Zachował on kadrę, strukturę organizacyjną i stany osobowe batalionów pracy. Jednak oddziały przestały już używać nazwy zastępcza służba wojskowa. Od dnia 1 stycznia 1956 roku jednostki podporządkowane Wojskowemu Korpusowi Górniczemu zaczęto nazywać Wojskowymi Batalionami Górniczymi. Dowódcą WKG został pułkownik Aleksander Kokoszyn, a od 11 grudnia 1956 pułkownik Bronisław Szubicz[6]. Praca przymusowa w kopalniach uranuNa mocy rozkazu marsz. Rokossowskiego z dnia 13 maja 1950 utworzono poza normą wojska 10. batalion pracy (JW 2930) przeznaczony do pracy w kopalniach uranu[7]. Batalion składał się z 1136 żołnierzy i został skierowany do wydobycia rudy uranu z polskich kopalni, na potrzeby produkcji broni atomowej w ZSRR. 4 czerwca do batalionu skierowano 11. batalion pracy liczący 1419 żołnierzy (JW 1466) (sformowany w 8. batalionie budowlanym w Jarosławiu)[7]. 16 czerwca 1951 utworzono z obu batalionów 10. Brygadę Pracy o strukturze kompanijnej[7]. Praca brygady przy wydobyciu uranu była objęta szczególną tajemnicą wojskową, jej członkowie byli pilnowani stale przez jednostki KBW, UB, NKWD i Informacji Wojskowej – oddziały wartownicze pilnujące pracujących żołnierzy miały prawo do użycia broni. Praca przy wydobyciu uranu była obarczona szczególnym ryzykiem, ponieważ żołnierze nie byli w żaden sposób zabezpieczeni przed szkodliwym dla zdrowia promieniowaniem radioaktywnym uranu, bezpośrednio narażeni na skutki jego oddziaływania – spośród ok. 3 tysięcy żołnierzy przeżyła tylko niewielka część. Instytut Pamięci Narodowej określił zmuszanie do pracy w kopalniach rud uranu, w ramach batalionów pracy, jako jedną ze zbrodni stalinizmu w Polsce i zbrodnię przeciwko ludzkości[1]. StrukturaOgółem żołnierze batalionów pracy byli zatrudnieni w 60 kopalniach Dolnego i Górnego Śląska oraz zachodniej Małopolski. W szczytowym okresie w 1956 w WKG znajdowało się około 35 tys. żołnierzy[8]. Łącznie między 1949 a 1959, służbę odbyło około 120 tysięcy żołnierzy[5]. Dowództwo Wojskowego Korpusu Górniczego Katowice[9]
RozformowanieZmiany polityczne zachodzące w PRL po śmierci Stalina przybliżyły perspektywę rozwiązania WBG. Termin początkowo wyznaczono na ostatni dzień grudnia 1958 roku. Do tego czasu, w ramach amnestii w 1956 roku z batalionów górniczych zwolniono tzw. pracowników specjalnych, czyli więźniów. Wywołało to kolejny problemy kadrowe i w maju 1956 Prezydium Rady Ministrów podjęło uchwałę o skierowaniu do WKG 8200 żołnierzy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a w miesiąc później, na mocy kolejnej uchwały rządowej, do kopalń skierowano dwa tysiące żołnierzy WOP. Na podstawie Uchwały Prezydium Rady Ministrów nr 529/58 RM z 30 grudnia 1958 w sprawie przyspieszenia likwidacji wojsk Korpusu Górniczego, Minister Obrony Narodowej rozkazem Nr 010/0rg z 20 sierpnia 1959 roku nakazał rozformować do 30 grudnia 1959 Dowództwo Wojskowego Korpusu Górniczego oraz ostatni 6 Wojskowy Batalion Górniczy. Najwyższy stan bataliony górnicze osiągnęły tuż przed rozwiązaniem, jesienią 1956, liczyły wtedy 35 tysięcy żołnierzy. Mimo terminów wyznaczających rozwiązanie Batalionów Górniczych ostatni zatrudnieni opuścili kopalnie dopiero w czerwcu 1959 roku. Cały Wojskowy Korpus Górniczy został zlikwidowany na mocy rozkazu Ministra Obrony Narodowej z 20 sierpnia 1959 roku. WKG w różnych formach funkcjonował przez 10 lat. Do czasu rozwiązania przez bataliony przeszło około 200 tysięcy żołnierzy-górników[10]. Około 1000 z nich zginęło. Od 1992 roku istnieje Związek Represjonowanych Politycznie Żołnierzy-Górników z siedzibą w Warszawie[11]. Zobacz teżPrzypisy
Bibliografia
|