Mein Kampf
Mein Kampf (pol. Moja walka[1]) – książka napisana przez Adolfa Hitlera w stylu diatryby podczas jego pobytu w więzieniu w Landsbergu na początku lat dwudziestych XX wieku i opublikowana w 1925 (I część) i 1927 (II część), w której poddano w sposób oficjalny zamierzenia ideologiczne późniejszego dyktatora. Na pierwszej stronie oryginalnego wydania umieszczony jest nekrolog szesnastu zabitych uczestników puczu monachijskiego[2]. Pod koniec sierpnia 1938 nakład książki wyniósł 4 mln egzemplarzy[3]. Badacz książki Hitlera, Hermann Hammer, wykazał, że choć kolejne jej wydania nieco się od siebie różniły, to najważniejsze zmiany merytoryczne zostały dokonane do 1930, zaś późniejsze korekty miały jedynie charakter stylistyczny. Wśród zmian, najistotniejszą, z punktu widzenia ideologii nazistowskiej, była rezygnacja z pojęcia demokracji germańskiej na rzecz zasady wodzostwa (niem. Führerprinzip)[2]. TreśćKsiążka ta w drugim wydaniu jest podzielona na dwie części. Pierwsza z nich przedstawia życiorys autora, w drugiej zaś Hitler zawarł podstawy swoich teorii antysemickich i narodowo-socjalistycznych. Stała się ona czołowym dziełem ideologii i propagandy nazistowskiej w III Rzeszy. Powołując się na eugeniczne tezy rasistowskie, dowodził, że „rasą panów” są Aryjczycy, a wśród nich szczególna pozycja należy się Niemcom. Słowianie natomiast byli traktowani jako najniższa z warstw aryjskich, dobra wyłącznie do prac niewolniczych. Według niego najniższą rasowo grupą, wręcz szkodliwą mieszanką ras, mieli być Żydzi, których po przejęciu władzy w Europie za wszelką cenę pragnął zlikwidować. Hitler, na pierwszych stronach książki, odcina się od swojego austriackiego pochodzenia, twierdząc, że zawsze był przeciwnikiem monarchii habsburskiej. Zarzucał jej historycznym władcom nie dość skuteczną politykę germanizacyjną, a także krytykował militarną słabość Austro-Węgier w czasie I wojny światowej. Przyszły wódz III Rzeszy twierdził, iż gdyby Niemcy porozumiały się z Anglią, nie doszłoby do wojny światowej. Już w swoim programowym dziele Hitler wyraził obawę przed toczeniem wojny na dwóch frontach. Środkiem do jej uniknięcia było, zdaniem przywódcy NSDAP, zneutralizowanie Wielkiej Brytanii[2]. Zdaniem führera wszędzie gdziekolwiek mieszka choćby jeden Niemiec, Rzesza Niemiecka ma prawo zbrojnie wejść na te tereny, aby go chronić. W Mein Kampf Hitler wskazuje też, iż Niemcy powinni zdobywać przestrzeń życiową głównie na wschodzie Europy[2]. Wódz III Rzeszy podzielił ludzkość na trzy grupy: twórców kultury, krzewicieli kultury i burzycieli kultury. Do pierwszej grupy zaliczeni zostali wyłącznie Aryjczycy, do drugiej np. Japończycy. W opinii Hitlera istnienie drugiej grupy jest niezbędne, bowiem bez wykorzystywania narodów tej kategorii Aryjczycy nie mogliby stworzyć podstaw współczesnej cywilizacji. W trzeciej kategorii znaleźli się Żydzi, zdaniem Hitlera, niezdolni do tworzenia kultury[2]. Hitler obiecywał również zjednoczenie wszystkich ziem zamieszkanych przez Niemców i budowę tzw. Wielkich Niemiec na terenach zabranych sąsiadom. Mein Kampf stała się także podstawową lekturą ówczesnych nazistów, jak i dzisiejszych neonazistów. RozdziałyCzęść I. Obrachunek
Część II. Ruch narodowosocjalistyczny
Sytuacja prawnaW okresie II Rzeczypospolitej postanowieniem sądu grodzkiego w Katowicach z 20 września 1933 w oparciu o artykuł 152 kodeksu karnego, sankcjonujący zniewagę narodu polskiego, książka Mein Kampf została skonfiskowana; w tym czasie również władze czechosłowackie odebrały debit tej publikacji Adolfa Hitlera[4]. W 1948 prawa autorskie do Mein Kampf alianci przekazali Krajowi Związkowemu Bawaria na podstawie wyroku sądu w Monachium o konfiskacie mienia należącego do Adolfa Hitlera[5]. Rząd Bawarii przeciwdziałał rozpowszechnianiu książki na całym świecie[6][7] poprzez nieudzielanie zgody na wydawanie książki, jak też pozywanie zarówno osób fizycznych, jak i prawnych obracających bądź wydających Mein Kampf z tytułu naruszenia praw autorskich[8]. 31 grudnia 2015, po 70 latach od śmierci Hitlera, prawa autorskie do Mein Kampf wygasły[6] i od 1 stycznia 2016 utwór stał się częścią domeny publicznej[7][8][9]. Wtedy to też w niemieckich sklepach zaczęły ukazywać się nowe, krytyczne wydania książki, opatrzone obszernym komentarzem naukowym, przygotowanym przez Instytut Historii Najnowszej w Monachium[7].
W PolsceDystrybucja i posiadanie książkiPomimo wygaśnięcia praw autorskich do Mein Kampf, w dalszym ciągu pojawia się problem odpowiedzialności karnej w przypadku dystrybucji lub posiadania wspomnianej książki[11]. Zgodnie z art. 256 § 2 aktualnie obowiązującego Kodeksu karnego, co do zasady nie są bowiem dopuszczalne rozpowszechnianie, produkcja, utrwalanie, sprowadzanie, nabywanie, przechowywanie, posiadanie, prezentacja i przesłanie druku, nagrania lub innego przedmiotu zawierającego treści propagujące totalitarny ustrój państwa lub będącego nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej. Jednakże wskazane czynności są dopuszczalne i sprawca nie popełnia przestępstwa, jeśli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej, edukacyjnej, kolekcjonerskiej lub naukowej. Przyjmuje się zatem, że wskazane czynności, jeśli w książce nie ma krytycznego komentarza, mogą rodzić odpowiedzialność karną[12]. Wydania polskojęzyczneW Polsce przed 1939 nie ukazało się żadne publiczne polskojęzyczne wydanie Mein Kampf. Znane jest natomiast wydanie wewnętrzne, w bardzo ograniczonym nakładzie (około 50 egzemplarzy) do użytku wyższych oficerów Wojska Polskiego. Zachowały się prawdopodobnie 3 egzemplarze, z których jeden jest przechowywany we wrocławskim Ossolineum. Od 1951 zapisem cenzury w Polsce, książka podlegała natychmiastowemu wycofaniu z bibliotek[13]. Po 1989 książkę wydały następujące wydawnictwa:
13 września 2005 we Wrocławiu rozpoczął się proces przeciwko polskiemu wydawcy Mein Kampf, wydawnictwu XXL. Z powództwem wystąpiły niemiecki Kraj Związkowy Bawaria, uznający się za posiadacza praw autorskich do książki oraz wrocławska prokuratura okręgowa. Domagały się one zaniechania wydawania książki oraz wycofania nakładu ze sprzedaży. 22 maja 2007, postępowanie zostało warunkowo umorzone na okres dwóch lat[16]. Proces wznowiono 30 marca 2009[17], a 25 maja 2009 właściciel wydawnictwa został skazany na 3 miesiące więzienia w zawieszeniu na 2 lata oraz 10 tys. zł grzywny[18]. Przypisy
Bibliografia
Linki zewnętrzne |