Zygmunt Berling
Zygmunt Henryk Berling (ur. 27 kwietnia 1896 w Limanowej[a][2][3], zm. 11 lipca 1980 według różnych źródeł w Konstancinie-Jeziornie[4] lub w Warszawie[5][6]) – polski wojskowy i polityk, z wykształcenia prawnik. Podpułkownik piechoty Wojska Polskiego (II RP), generał broni Wojska Polskiego (ludowego), dowódca 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki i 1 Armii WP, zastępca Naczelnego Dowódcy WP. Komendant Akademii Sztabu Generalnego (1947, 1948–1953). Wiceminister leśnictwa (1957–1970), prezes Naczelnej Rady Łowieckiej Polskiego Związku Łowieckiego (1957–1959). Poseł do Krajowej Rady Narodowej (1943–1947)[5]. Kawaler Virtuti Militari za wojnę polsko-bolszewicką, Budowniczy Polski Ludowej. ŻyciorysMłodośćSyn Michała i Aurelii z domu Russek[2][3]. W literaturze i dokumentach istnieją rozbieżności co do daty, miejsca jego urodzenia, pochodzenia oraz wyznania. W części opracowań jako miejsce urodzenia podawana jest Limanowa, według innych wieś Dąbrówka Niemiecka[1]. Część badaczy wskazuje na niemieckie lub szwedzkie korzenie rodziny Berlingów oraz jej przynależność do kościoła kalwińskiego. Sam podawał w młodości w ankietach szkolnych jako swoją przynależność wyznaniową judaizm[1]. W „Roczniku Oficerskim 1928” podano datę urodzenia 29 kwietnia 1896[7], a w „Roczniku Oficerskim 1932” podano datę urodzenia 27 kwietnia 1896[8]. Miał piątkę rodzeństwa: braci Henryka, Mariana i Adama oraz siostry Wandę i Emilię[9]. Od 1904 uczęszczał do szkoły powszechnej, a później do II Gimnazjum w Nowym Sączu, w którym 2 lipca 1915 zdał maturę[10]. W okresie nauki w szkole wstąpił do organizacji „Filarecja”. Od 1913 był członkiem Związku Strzeleckiego, gdzie odbył pierwsze przeszkolenie wojskowe[11]. I wojna światowaPo wybuchu I wojny światowej, we wrześniu 1914 zaciągnął się jako ochotnik do Legionów Polskich. Początkowo służył w szeregach 2 pp w składzie II Brygady Legionów[3]. Pełnił funkcję zastępcy dowódcy plutonu, brał udział w kampanii karpackiej. Odniósł rany w bitwach pod Mołotkowem oraz pod Rafajłową. Po odbyciu leczenia szpitalnego w stopniu sierżanta pełnił stanowisko szefa kompanii etapowej. Następnie został przydzielony do 4 pp w składzie III Brygady. W sierpniu 1915 ukończył szkołę oficerską i został mianowany chorążym. Dowodził plutonem, pełnił obowiązki dowódcy 9 kompanii. W listopadzie 1916 awansowany na stopień podporucznika[12]. Podczas tzw. kryzysu przysięgowego nie został internowany, wszedł natomiast w skład Polskiego Korpusu Posiłkowego, gdzie został dowódcą kompanii w batalionie uzupełniającym. Po bitwie pod Rarańczą, w lutym 1918 został internowany w obozie w Dułowie (węg. Dulfalva) na Zakarpaciu. Zwolniony w kwietniu 1918. Następnie do listopada 1918 służył w armii austro-węgierskiej. W listopadzie 1918 został przyjęty do Wojska Polskiego i przydzielony do odtworzonego 4 pułku piechoty Legionów, gdzie został dowódcą kompanii marszowej w stopniu porucznika. Od stycznia 1919 uczestniczył w walkach o Lwów i Gródek Jagielloński przeciw Ukraińcom[3]. W lutym 1920 awansowany do stopnia kapitana. Podczas wojny polsko-bolszewickiej odznaczył się w obronie Lwowa przed Armią Czerwoną. Studiował z przerwami na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego. W listopadzie 1921 uzyskał na nim absolutorium[13]. 3 maja 1922 został zweryfikowany w stopniu kapitana ze starszeństwem z dniem 1 czerwca 1919 roku i 263. lokatą w korpusie oficerów piechoty, a jego oddziałem macierzystym był nadal 4 pułk piechoty Legionów[14]. W 1922 został odznaczony krzyżem srebrnym Orderu Virtuti Militari[15]. 22 lipca 1922 został zatwierdzony na stanowisku pełniącego obowiązki dowódcy III batalionu 59 pp w Inowrocławiu[16][17]. W latach 1923–1925 był słuchaczem Kursu Normalnego Wyższej Szkoły Wojennej w Warszawie i w tym czasie pozostawał oficerem nadetatowym 59 pp[18]. 31 marca 1924 został mianowany majorem ze starszeństwem z dniem 1 lipca 1923 roku i 83. lokatą w korpusie oficerów piechoty[19]. Z dniem 1 października 1925, po ukończeniu kursu i uzyskaniu dyplomu naukowego oficera Sztabu Generalnego, został przeniesiony do dowództwa 15 Dywizji Piechoty w Bydgoszczy na stanowisko szefa sztabu[20]. Podczas przewrotu majowego opowiedział się po stronie wojsk Józefa Piłsudskiego. W lutym 1927 został wyznaczony na stanowisko szefa Oddziału Ogólnego Sztabu Dowództwa Okręgu Korpusu Nr V w Krakowie. Z dniem 1 stycznia 1930 został mianowany szefem wydziału w Biurze Ogólno-Organizacyjnym Ministerstwa Spraw Wojskowych w Warszawie[21]. 2 grudnia 1930 został mianowany podpułkownikiem ze starszeństwem z dniem 1 stycznia 1931 roku i 11. lokatą w korpusie oficerów piechoty[22]. W styczniu 1931 powrócił do Dowództwa Okręgu Korpusu Nr V w Krakowie na stanowisko szefa sztabu[23][24]. Jesienią 1932 został zastępcą dowódcy 6 pułku piechoty Legionów w Wilnie[25]. W okresie od 13 listopada 1935 do 2 kwietnia 1937 dowodził tym oddziałem. Wiosną 1937 został przeniesiony na stanowisko dowódcy 4 pułku piechoty Legionów w Kielcach. W marcu 1939 został zwolniony z zajmowanego stanowiska i przeniesiony do dyspozycji dowódcy Okręgu Korpusu Nr X z pozostawieniem w garnizonie Kielce i zachowaniem dodatku służbowego[26]. Przed odejściem z pułku, 16 marca, pożegnał żołnierzy wyznaczonych do składu załogi Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte. W styczniu 1939 płk Stefan Rowecki wystawił Berlingowi pochlebną opinię służbową, przedstawiając do awansu na pułkownika[27]. Jednakże po upływie dwóch miesięcy zmienił diametralnie swoją pozycję[13]. Z dniem 31 lipca 1939 Zygmunt Berling przeniesiony został w stan spoczynku[28]. Nie do końca są jasne okoliczności odejścia Berlinga z wojska. Jedna z nich wskazuje na daleko posunięte zaniedbania służbowe. Stefan Rowecki w swoim pamiętniku pod datą Kwiecień 1939 wymienia bowiem wśród swoich prac: „moje uwagi i nacisk na najbardziej zaniedbany w dywizji 4 pułk piechoty, doprowadzające do zmiany dowódcy pułku podpułkownika Berlinga i zastępcy dowódcy, podpułkownika Ciechanowicza”[29]. Inna wersja mówi, że Berling odszedł z wojska na własną prośbę w czerwcu 1939 po wyroku sądu honorowego dotyczącego sprawy jego rozwodu z drugą żoną (oficerski sąd honorowy uznał jego postępowanie za wyłudzenie majątku żony i zachowanie niegodne honoru oficera)[30]. Od 1 lipca 1939 odbywał praktykę w Państwowym Instytucie Rozrachunkowym w Warszawie. Kampanię wrześniową 1939 spędził bez przydziału, pomimo kilkakrotnych próśb skierowanych do władz wojskowych nie został zmobilizowany. Wyjechał do Brześcia, a następnie przyjechał do Wilna. Po agresji ZSRR na Polskę, jeszcze przed przekazaniem miasta przez Armię Czerwoną Litwie, 4 października 1939 został aresztowany przez funkcjonariuszy NKWD. Do 1940 więziony był w obozie w Starobielsku. Przebywając tam zdecydował się na współpracę z NKWD. Wskutek tej decyzji udało mu się uniknąć egzekucji z rąk NKWD w czasie zbrodni katyńskiej. W trakcie likwidacji obozu starobielskiego został wywieziony do obozu Pawliszczew Bor. Następnie był przetrzymywany w obozie jenieckim NKWD w Griazowcu[31][32]. Następnie po przyjęciu obywatelstwa ZSRR w listopadzie 1940[33] został skierowany wraz z grupą oficerów Wojska Polskiego deklarujących chęć wspierania ZSRR do willi NKWD w Małachówce pod Moskwą, gdzie pomagał w ich weryfikacji, badaniu prawdziwego stosunku do ZSRR, a następnie selekcji pod kątem przydatności do służby w Armii Czerwonej, w której planowano utworzyć polską dywizję. Był współautorem deklaracji lojalności przesłanej na ręce Józefa Stalina w marcu 1941. Po ataku Niemiec na ZSRR, Zygmunt Berling wraz z grupą 12 oficerów Wojska Polskiego, jeńców polskich w niewoli sowieckiej, skierował sześciopunktowy manifest do szefa NKWD Ławrientija Berii, w którym zadeklarował chęć walki z III Rzeszą u boku ZSRR dla odbudowy Polski jako republiki sowieckiej w ramach ZSRR[34]. Po układzie Sikorski-Majski wstąpił do formowanej Armii Polskiej w ZSRR, pod dowództwem gen. Władysława Andersa. Jednocześnie został oddelegowany przez NKWD do tej armii, w celu agenturalnego rozpoznania „roboty antysowieckiej”[35]. Przez gen. Andersa został mianowany szefem sztabu 5 Dywizji Piechoty w stopniu podpułkownika, a następnie szefem bazy ewakuacyjno-zaopatrzeniowej w Krasnowodsku. Był zwolennikiem pozostania oddziałów Wojska Polskiego w ZSRR i udziału w walkach na froncie wschodnim. Po ewakuacji Armii Polskiej na Wschodzie do Iranu pozostał w ZSRR, co uznane zostało za dezercję, za którą został zdegradowany i wydalony z WP rozkazem gen. Władysława Andersa nr 36 z 20 kwietnia 1943. Wojskowy Sąd Polowy skazał go 26 lipca 1943 zaocznie na karę śmierci jako dezertera[3]. W orzeczeniu sąd uznał, że oskarżeni zbiegli z szeregów Armii Polskiej zdaniem sądu po to, by wstąpić do Armii Sowieckiej, a więc do służby państwa, którego jednym z celów politycznych jest pozbawienie bytu niepodległego Państwa Polskiego przez wcielenie jego ziem do ZSRR i dlatego skazał oskarżonych na karę śmierci. Wyrok ten nie był jednak prawomocny, ponieważ nie zatwierdził go Naczelny Wódz Polskich Sił Zbrojnych, gen. Kazimierz Sosnkowski. Od maja 1943 był organizatorem 1 Polskiej Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki. Awansowany został przez Józefa Stalina do stopnia generała brygady i wyznaczony na jej dowódcę. Dowodził dywizją w bitwie pod Lenino. W marcu 1944 został mianowany dowódcą 1 Armii Polskiej w ZSRR. Był skonfliktowany z komunistami z tajnego Centralnego Biura Komunistów Polski przy Komitecie Centralnym WKP (b) w tym z Wandą Wasilewską. Zarzucali mu oni m.in. antysemityzm, dążenie do marginalizacji roli oficerów politycznych i błędne koncepcje polityczne. W tzw. Tezach numer 1 wysunął postulat, by powojenną Polską rządziło Wojsko Polskie z pominięciem partii politycznych – miał to być rząd oparty na wojsku i wyłoniony przez wojsko – spotkało się to ze zdecydowaną krytyką CBKP. Od tej pory był traktowany z nieufnością. Stanisław Radkiewicz mówił: „(...) wojsko wyślizguje się z naszych rąk. Nawet kontroli nie mamy, gdy Rola wyjeżdża, wszystko zostaje w ręku Berlinga”. Projektował utworzenie jednostek polskich bez udziału kadry oficerskiej z Armii Czerwonej, spotykając się z odporem Jakuba Bermana („Należy stanowczo sprzeciwić się tworzeniu jakichś specjalnych dywizji polskich, które mają być gwardią pretoriańską przyszłych zamachów stanu”)[36]. 30 stycznia 1944, podczas uroczystości żałobnych upamiętniających ofiary zbrodni katyńskiej w swoim przemówieniu nad mogiłami katyńskimi obarczył Niemców odpowiedzialnością za zbrodnię[37]: Mamy obecnie broń w ręku, broń daną nam przez zaprzyjaźnionego sojusznika, przez Związek Radziecki, na który Niemcy nieudolnie usiłowali przerzucić zbrodnię tu przez nich dokonaną. Broń tę wykorzystać musimy dla wyzwolenia uciemiężonej Ojczyzny i dla pomszczenia tej wielkiej, niesłychanej zbrodni, której Niemiec tutaj dokonał[38]. Znał prawdę o tych wydarzeniach, jednak z przyczyn politycznych nie ujawniał jej. W I części swoich wspomnień Z łagrów do Andersa pisanych w okresie PRL opisuje już mord katyński jako winę Sowietów: „Prawdopodobnie miały one (opór i nieprzejednane stanowisko polskich oficerów wobec ZSRR - przyp. red.) wpływ na podjętą w przyszłości decyzję władz radzieckich, w której skutku wynikła straszliwa katyńska tragedia”[39]. Na przełomie lipca i sierpnia 1944 dowodził 1 Armią Wojska Polskiego w trakcie działań połączonych z forsowaniem Wisły i próbą uchwycenia przyczółka pod Dęblinem i Puławami, w końcowej fazie operacji brzesko-lubelskiej. Od 22 lipca 1944 był zastępcą Naczelnego Dowódcy WP w stopniu generała dywizji. Podczas powstania warszawskiego, po zajęciu przez Armię Czerwoną i 1 Armię WP warszawskiej Pragi, wypełniając zarządzenie[40] szefa sztabu 1 Frontu Białoruskiego gen. Michaiła Malinina (nakazujące 1 Armii WP wyjść do końca 15 września 1944 głównymi siłami na wschodni brzeg Wisły, jednocześnie prowadząc rozpoznanie rzeki, dokonać wyboru miejsca przeprawy desantowej, promowej i mostowej oraz przygotować się do forsowania rzeki w celu uchwycenia przyczółków na zachodnim brzegu w rejonie Warszawy), wydał rozkaz części podległych mu jednostek wojskowych (2 DP i 3 DP) przeprawić się na Czerniaków, Powiśle i Żoliborz, aby nawiązali kontakt z powstańcami i udzielili im pomocy wojskowej. Przy braku wystarczającej pomocy ze strony Armii Czerwonej (osłona lotnicza, wsparcie artyleryjskie, saperskie, środki przeprawy) – żołnierze polscy przeprawiali się na pontonach na lewy brzeg. Berling dopuścił się wówczas jednak kilku błędów operacyjnych[41]. W trakcie trwania akcji, co było jedną z przyczyn porażki – wielokrotnie nadmiernie rozpraszał siły i środki oraz sprzęt, jakimi dysponował podczas akcji, źle kalkulował przydzielanie środków przeprawowych wojskom wchodzącym do akcji, wydzielał do przepraw zbyt małe siły, aby mogły być skuteczne w obronie na drugiej stronie Wisły, oraz wybierał często niewłaściwy czas, okoliczności i rejony forsowania rzeki Wisły[41][42][43]. Berling nie zadbał także, by w skład grup forsujących rzekę weszła większa liczba oficerów sztabowych i członków dowództwa, którzy mogliby przejąć inicjatywę w dowodzeniu na uchwyconych przyczółkach[41][44]. Sam Zygmunt Berling był zwolennikiem współpracy z Armią Krajową i przyjmowania jej członków w szeregi Wojska Polskiego[45]. 27 lipca 1944 wydał rozkaz wzywający do rozbrojenia oddziałów AL, AK oraz BCh i wstępowania w szeregi 1 Armii Wojska Polskiego. Instrukcja polityczna 1 Armii WP zapewniała: „Dla wszystkich żołnierzy AK są szeroko otwarte podwoje Wojska Polskiego, wszystkie stanowiska wojskowe i szkoły wojskowe”[46]. Osobistym rozkazem Stalina wydanym 30 września 1944 został odwołany ze stanowiska dowódcy 1 Armii WP. Powody odwołania nie są do końca znane – po wojnie zrodziła się legenda[47], iż była to reakcja na decyzję Berlinga w sprawie pomocy powstaniu warszawskiemu (podtrzymywana również przez samego Berlinga, co zaznacza w wydanych drukiem wspomnieniach), jednak zwolnienie ze stanowiska nastąpiło dopiero w dwa tygodnie po wydaniu rozkazu, który był znany szefowi sztabu 1 Frontu Białoruskiego gen. Malininowi, a sam Berling działał na mocy jego wcześniejszego zarządzenia[41]. Wersji o samodzielnej decyzji Berlinga o pomocy powstaniu warszawskiemu nie potwierdził również marsz. Konstanty Rokossowski (wówczas dowódca 1 Frontu Białoruskiego, w ramach którego działała 1 Armia WP dowodzona przez Berlinga), który napisał w swoich wspomnieniach, iż o wszystkim wiedział[47] i osobiście zatwierdził plan forsowania Wisły w rejonie Czerniakowa[47]. Jest możliwe, iż rzeczywistą przyczyną odwołania były błędy dowódcze Berlinga w czasie ofensywy pod Dęblinem i Puławami oraz walka członków Biura Politycznego KC PPR i Polskiego Komitetu Wyzwolenia Narodowego o wpływy u Stalina. Decyzja Stalina w praktyce zakończyła polityczną karierę Berlinga. Pozbawionego dowództwa nad wojskiem Berlinga Krajowa Rada Narodowa na wniosek jej przewodniczącego Bolesława Bieruta wyznaczyła 25 listopada 1944 szefem Polskiej Misji Wojskowej w Moskwie. Berling odmówił jednak przyjęcia tego stanowiska i skierował do Stalina list, w którym zaatakował swoich politycznych oponentów w kraju (różne są wersje jakie sformułowania zawierał: „Na kolanach błagam Was, zabierzcie tę bandę trockistów!” lub „Błagam Was, uratujcie Polskę dla Związku Radzieckiego z rąk trockistowskiej szajki międzynarodowego bandytyzmu!”, odnosząc te słowa do Bermana, Minca i Zambrowskiego”[48]). W odpowiedzi został wezwany do ZSRR i zmuszony do podjęcia studiów na Wojskowej Akademii Sztabu Generalnego Armii Czerwonej im. Klimienta Woroszyłowa w Moskwie. 15 grudnia 1944 na posiedzeniu PKWN przyjęto jednogłośnie uchwałę stwierdzającą, że „gen. Berling swoim postępowaniem ujawnił swoje wrogie demokracji polskiej oblicze, postawił siebie poza nawiasem demokracji polskiej walczącej o wyzwolenie Polski”[36]. Otrzymał zgodę na powrót do Polski dopiero po sfałszowanych przez PPR wyborach do Sejmu Ustawodawczego i po podpisaniu przez siebie zobowiązania o niezabieraniu głosu w sprawach politycznych. 10 lutego 1947 wrócił do Polski. Ubiegał się o przyjęcie do PPR, jednak jego wniosek o członkostwo w partii został odrzucony[49]. Zajął się organizowaniem Akademii Sztabu Generalnego. 12 kwietnia 1947 został powołany na stanowisko komendanta tej uczelni wojskowej, jednak 8 października 1947 został odwołany z zajmowanej funkcji. Ponownie kierował ASG w latach 1948–1953. W tym okresie kadrę naukową tej uczelni stanowiło wielu przedwojennych oficerów Wojska Polskiego, a także tych, którzy służyli w Armii Krajowej oraz Polskich Siłach Zbrojnych na Zachodzie (m.in. gen. Heliodor Cepa, gen. Józef Kuropieska, płk Jan Rzepecki, płk Franciszek Skibiński)[49]. W 1953, głównie z uwagi na zły stan zdrowia, przeszedł w stan spoczynku. W późniejszym okresie był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Państwowych Gospodarstw Rolnych oraz w Ministerstwie Rolnictwa. Od 1957 do 1970 piastował stanowisko wiceministra leśnictwa – inspektora generalnego łowiectwa. Od 1957 zajmował także stanowisko prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej Polskiego Związku Łowieckiego[3]. Dopiero w 1963 wstąpił do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej[3][13]. Zasiadał we władzach Związku Bojowników o Wolność i Demokrację, gdzie był wiceprezesem Rady Naczelnej. Pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie (kwatera 4A-1-29)[50] Życie prywatne30 stycznia 1920 dowódca Okręgu Generalnego „Kielce” zezwolił mu na zawarcie związku małżeńskiego z Kazimierą z domu Chodnikiewicz (1898–1981)[51][52][53]. Z tego związku urodziło się czworo dzieci. Jego córka z pierwszego małżeństwa, Krystyna Barbara (1927–2015), była sanitariuszką w powstaniu warszawskim[54][55]. 20 czerwca 1934 Zygmunt Berling rozwiódł się z pierwszą żoną, a już 20 października tego samego roku w Turdzie poślubił Rumunkę, Jolandę Magyarosi. Rozwiódł się z nią po kilku miesiącach. Trzecią żoną była Maria Mika (1918–1994)[56], sekretarka Wydziału Wojskowego ZG ZPP, z którą miał syna Krzysztofa (1943–1996)[57]. Awanse
Ordery, odznaczenia i wyróżnienia
Opinie o generale BerlinguStefan Kisielewski w liście pisanym do redaktora Kultury paryskiej Jerzego Giedroycia w 1962[69]:
Stefan Kisielewski, List do Redaktora „Kultury” 4 I [19]62
UpamiętnienieNa cześć generała Berlinga nazwanych zostało wiele ulic, mostów, szkół i innych obiektów publicznych w całej Polsce, m.in. w latach 1981–1998 jego imię nosił most Łazienkowski[70]. W 1985 w Warszawie odsłonięto jego pomnik[71]. Po wejściu w 2016 w życie przyjętej przez Sejm RP tzw. ustawy dekomunizacyjnej[72] pomnik został wskazany do usunięcia, co miało nastąpić do końca 2019. 4 sierpnia 2019 został przewrócony i rozbił się na kawałki[73]. Zgodnie z opinią miejskiego konserwatora zabytków m.st. Warszawy nie będzie odbudowany, a jego pozostałości zostaną przekazane do muzeum[74]. Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej Włodzimierz Czarzasty zaapelował 8 sierpnia 2019 do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego o odbudowę pomnika[75], krytyczny stosunek do jego usunięcia wyraził również Bohdan Piętka, publicysta związanego z ruchem narodowym tygodnika „Myśl Polska”[76]. Pomnik Zygmunta Berlinga znajduje się również na Cytadeli w Poznaniu. Postać generała Zygmunta Berlinga występuje w radzieckim filmie wojennym Żołnierze wolności (1977) w reż. Jurija Ozierowa, gdzie w postać tę wcielił się aktor Tadeusz Schmidt[77], a także w polskim film wojennym Do krwi ostatniej (1978) w reż. Jerzego Hoffmana[78]. W jego rolę wcielił się tam aktor Wojciech Pilarski. W 1988 Roman Wionczek nakręcił film fabularny Generał Berling również z Wojciechem Pilarskim w roli głównej[79]. W 1981 został wybity medal upamiętniający Zygmunta Berlinga, wydany przez Mennicę Państwową, a zaprojektowany przez Edwarda Gorola[80]. Uwagi
Przypisy
Bibliografia
Linki zewnętrzne
Kontrola autorytatywna (osoba): |